W piątek 10 czerwca 45 osobowa grupa odważnych uczniów pod opieką jeszcze
odważniejszych nauczycieli uczestniczyła w spływie kajakowym rzeką Radomką.
Przygodę zaczęliśmy w miejscowości Brzóza, dokąd dojechaliśmy autokarem. Po krótkiej
wędrówce malowniczą okolicą dotarliśmy nad rzekę, gdzie czekały na nas kajaki. Następnie,
po instruktażu ratowników i założeniu niezbędnych dla bezpieczeństwa kamizelek,
rozpoczęliśmy kolejno wodowanie – powolutku, spokojnie, kajak po kajaku. Pierwsze chwile na
wodzie i zsynchronizowanie wioseł potrwało zaledwie kilka chwil. Szybko okazało się, że jesteśmy do
tego stworzeni. Co prawda na pierwszych dwóch zakrętach było niebezpiecznie, ale daliśmy
radę. Po trzech kilometrach zacumowaliśmy na maleńkiej plaży, by nieco odpocząć. Zebrawszy
siły, ruszyliśmy w trasę w poszukiwaniu przygody. Ten etap był dużo łatwiejszy, ale równie
atrakcyjny i pełen niespodzianek wyłaniających się co rusz z wody. Nie obyło się więc bez
kąpieli. I to czyjej? Najbardziej doświadczonych, których kajak utknął na grubym pniu, a potem
nabrał wody. Dzięki pomocy ratownika udało się jednak sprawnie osuszyć kajak i panie mogły
dopłynąć do celu – Woli Chodakowskiej. Tam czekało rozpalone ognisko, w którym upiekliśmy
kiełbaski. Był tu zasłużony posiłek i odpoczynek. Wszyscy jednogłośnie uznali spływ za udany,
a niektórzy już planowali kolejny we wrześniu.
W spływie uczestniczyły klasy: 5a, 5b, 6b, 7b, 7c.
Opiekę nad uczniami sprawowało 4 ratowników oraz p. Izabella Tabor, p. A. Tkaczyk Żylińska,
p. Ewa Jarzyńska, p. Bożena Seweryn oraz p. Małgorzata Gawor.
