Byłam w centrum świata,
dopóki nie zostawił nas tata.
Kiedy Klaudia pojawiła się,
moja nadzieja opuściła mnie.
Mama ciągle siedzi przed maszyną,
nie spędza czasu ze swoją rodziną.
Odgrzewane obiady mi nie smakują
gdyż brak troski symbolizują.
Ref. Bo życie ma słodko – gorzki smak,
i nie pomoże nawet kolorowy ptak.
Lecz tak już czasem bywa,
że problemów nam nie ubywa.
Pewnego lata poznałam chłopaka,
a z jego skrzypiec muzyka płynie taka.
Niestety mama jego zmarła,
i serce ojca na kawałki rozdarła
Zieleń jego oczu dała mi nadzieję,
na miłość, spokój i zrozumienie.
Wcześniej tego nie dostrzegałam,
aż w końcu moje serce mu oddałam.
Ref. Bo życie ma słodko – gorzki smak…
W moim pokoju stoją zdjęć pudła,
a Dorota bardzo schudła.
Trochę o nią boję się,
jej problem przytłacza mnie.
Sara mnie rozczarowała,
a ja poczułam się bardzo mała.
Chłopaki palą zły rodzaj trawy,
i tłumaczą, że to dla zabawy.
Ref. Bo życie ma słodko – gorzki smak…
Całkiem niedawno umarł mój brat,
i zawalił się cały mój świat.
Po roku w miarę podniosłam się,
teraz upamiętnić go chcę.
Raz spojrzałam na fontannę,
i wiem, że Frycek nie odszedł na marne.
Bo każdy ma swoją rolę do spełnienia,
i pamiętać trzeba, że życie się nie zmienia.
Ref. Bo życie ma słodko – gorzki smak…
